Styl romański
Romański styl architektoniczny, potocznie określany też mianem architektury z klocków, charakteryzuje się wyraźną prostotą, zwłaszcza pod względem sposobu tworzenia brył kładających się na budowlę. Są to więc przede wszystkim ostrosłupy, graniastosłupy przestrzenne, a także elementy walca. Znaczący wpływ na rozwój tego stylu miała działalność zakonników, głównie benedyktynów oraz cystersów, którzy wznosili swego czasu wiele kościołów i klasztorów.
Pewne wzorce czerpano również ze świeckich budowli o charakterze warownym. Tym, co charakteryzuje styl romański są grube mury, małe okna, a także elementy nośne w postaci kolumn i filarów. Wnętrza odznaczały się bogactwem rzeźbiarskich dekoracji, które były całkowicie podporządkowane obowiązującym architektonicznym formom.
Pojęcia ściśle związane ze stylem romańskim, będące jednocześnie elementami specyficznymi, rozwiązaniami architektonicznymi podczas wznoszenia budowli to: transept, empora, chór, fryz arkadowy, rozeta, apsyda, prezbiterium oraz nawa. Polskim miastem, którego budownictwo znacząco nawiązuje do stylu romańskiego są Wadowice. Dobrym przykładem może być tu klasztor ojców Karmelitów Bosych.
Został on wzniesiony pod koniec dziewiętnastego wieku i zaliczany jest do budowli o charakterze neoromańskim, czyli naśladującym styl romański. Styl ten można określi takimi przymiotnikami jak patetyczny, dostojny, a nawet surowy. Stosowano go powszechnie podczas wznoszenia obiektów sakralnych, czasem także zamków, które charakteryzowały się potężnymi, masywnymi wieżami.
Kategorie artykułów
Polecane artykuły
Społeczna rola ochrony zabytków
To, że zabytkowe dzieła architektury podlegają ochronie prawnej jest normą cywilizacyjną w naszym kręgu kulturowym. Obecność takich regulacji w prawie jest wynikową tego, że Europa ma szczególny wkład w rozwój architektury i praktycznie w każdym kraju są fantastyczne przykłady tego, jak można było
Symbol Amnesty International
W maju 1961 roku ukazał się apel Petera Benensona opublikowany w londyńskim „The Observer” o uwolnienie sześciu ofiar dyktatur politycznych nazwanych po raz pierwszy „więźniami sumienia”. W lipcu sygnatariusze apelu spotkali się w Brukseli i postanowili powołać międzynarodowy ruch w obronie osobis